Gliwice
27 maja pojechaliśmy do Gliwic. Piękna pogoda na podróż, we mnie spokój, że wszystko będzie dobrze. Wiedziałam, że czekają mnie rzeczy, których do tej pory nie mogłam przyjąć typu robienie kolejnej maski, rezonansu i tomografii w przybitej masce do stołu. Na sama myśl miałam czarne myśli…a dziś w pełnym spokoju jechałam na te wszystkie najgorsze […]