Naświetlania CyberKnife
18 lipca nadszedł czas wyjazdu do Gliwic. Mieliśmy umówioną karetkę na ten czas. Pojechałam z mamą a za nami samochodem pojechał brat Staszek. Mieliśmy być dzień przed naświetlaniem. Dotarliśmy do szpitala w Knurowie. Okazało się, że na oddziale w ogóle nie ma pacjentów i w pięcioosobowej sali będę sama. Pomimo tego miałam zostać sama. Znowu […]